Browsed by
Tag: relacja

Orientakcja 7 – 5/2017 – Zalew Batorówka

Orientakcja 7 – 5/2017 – Zalew Batorówka

Pierwsza w tym roku Orientakcja odwiedziła tereny położone na północny wschód od Łodzi pomiędzy Koluszkami a Rawą Mazowiecką. Organizatorzy przewidzieli 24 punkty kontrolne w limicie 8 godzin – miało być 7:30 ale padające przez tydzień intensywne deszcze spowodowały, że warunki miały być nieco utrudnione. Faktycznie – już trawnik wokół bazy rajdu jest cały nasiąknięty wodą a co będzie dalej? Mimo ryzykownych warunków frekwencja dopisuje a na starcie melduje się ponad 150 zawodniczek i zawodników. Rozdanie map oraz krótka odprawa, na…

Read More Read More

Bike Orient 1/2017 – Sokolniki

Bike Orient 1/2017 – Sokolniki

Na pierwszy w tym sezonie Bike Orient zaprosiły nas Sokolniki (ziemia Wieruszowska – nie mylić z Sokolnikami koło Ozorkowa). Widać, że wiosna pełną gębą bo start o 10 i można się wyspać (przynajmniej osoby mieszkające odpowiednio blisko 😉 ). W tej edycji naczelny planista – Piotrek Banaszkiewicz – przygotował rajd w świetnym modelu „dużo punktów + mało czasu” czyli taki trochę rogaining ale z założeniem, że zbieramy wszystko – czyli na trasie Giga 30 punktów a na Mega 20 (obie…

Read More Read More

Nadwiślański Maraton na Orientację 2017 – Rudzica

Nadwiślański Maraton na Orientację 2017 – Rudzica

Zeszłoroczny „Nadwiślański” z podejściem pod Błatnią był naprawdę świetny (relacja: https://bike.fork.pl/2016/04/11/nadwislanski-maraton-na-orientacje-2016/ ) więc widząc na liście startowej większość krewnych-i-znajomych-królika nie zastanawiam się długo. Jedziemy z Piotrkiem Zarzyckim, który w tym sezonie przechodzi do kategorii długodystansowej – chociaż niektórzy tacy jak Wiki twierdzą, że te 150km to nawet nie średni dystans 😉 Baza w porównaniu z zeszłym rokiem jest trochę bardziej na południe więc zastanawiamy się gdzie mr Projektant (Grzegorz Liszka) nas zaprowadzi. Może Skrzyczne? Może Barania Góra? 🙂 Trasa jest zaplanowana…

Read More Read More

Szago XIII – Osiek

Szago XIII – Osiek

Przedostatni weekend marca obfituje w imprezy orientacyjne, niektórzy wybierają KoRNO, niektórzy Różę Wiatrów – a ja z Tymkiem decydujemy się na Bory Tucholskie i trzynastą edycję Szago. Co więcej postanawiamy zrobić sobie mały dwuetapowy maraton – najpierw średnia trasa rowerowa (TR60) a potem na dokładkę nocna piesza (TT15). Dla Tymka to pierwszy w życiu rowerowy rajd na orientację – ale tydzień wcześniej zrobiliśmy treningową trasę po Wzniesieniach Łódzkich i jestem dobrej myśli. Bazą rajdu jest Osiek leżący w Borach Tucholskich…

Read More Read More

Złoto Dla Zuchwałych 2017 – Cierpice

Złoto Dla Zuchwałych 2017 – Cierpice

Pierwszy rajd w sezonie 2017 zaczął się dość pechowo jeszcze przed startem – dwa dni wcześniej wpadłem na świetny pomysł, aby po nocnym piątkowym treningu podjechać na myjkę i opłukać rowerek. Dojeżdżając przerzucałem bieg na największą zębatkę z tyłu (żeby umyć te częściej używane) no i po wrzuceniu na ostatni bieg przerzutka zakleszczyła się w szprychach – okazało się, że hak był trochę wygięty – natomiast po zakleszczeniu wygiął się już totalnie 🙁 Rano szybkie poszukiwanie nowego haka i niestety okazuje…

Read More Read More

Nocne Manewry SKPB 2016 – Pionki

Nocne Manewry SKPB 2016 – Pionki

To już chyba zakończenie sezonu. Na niezbyt długi nocny rajd na orientację nie muszę Tymka długo namawiać. Rejestruję nasz dwuosobowy zespół pod nazwą „Przybysze z Matplanety” (wybór nazwy jest obowiązkowy). Gdybyś drogi czytelniku był zbyt młody, żeby wiedzieć kto to ci Przybysze to zobacz film. Zapisujemy się na najłatwiejszą trasę – Beskidzką 2 (są 4 poziomy trudności – Beskidzka, Tatrzańska, Alpejska i Himalajska). To nasz pierwszy start w typowo nocnym rajdzie a poza tym jest ryzyko, że pogoda będzie słaba – więc…

Read More Read More

Jaszczur 3/2016 – Bojkowski Ślad – Dwernik

Jaszczur 3/2016 – Bojkowski Ślad – Dwernik

Trzeci i ostatni tegoroczny rajd z Pucharu Jaszczura (a dla mnie i Tymka drugi – poprzedni opisany tutaj: Jaszczur. Zgodnie z jaszczurową tradycją jedziemy na koniec świata – tym razem w Bieszczady szukać śladów Bojków. Żeby dojechać na start wyruszamy z Łodzi chwilę po północy. Już baza rajdu jest „odrobinę” nietypowa – Chata Socjologa na grzbiecie Otrytu: http://www.otryt.bieszczady.pl/. Oznacza to tyle, że po zaparkowaniu samochodu trzeba godzinkę poświęcić na wdrapanie się na Otryt. Już po 100 metrach spotykamy się z…

Read More Read More

Bike Orient 3/2016 – Niegowa

Bike Orient 3/2016 – Niegowa

Ostatni, piąty rajd z cyklu Pucharu Bike Orient. Wracamy na Jurę odwiedzoną całkiem niedawno w trakcie KoRNO. Pogoda zapowiada się średnio ale nic to. W bazie pojawiam się jako jeden z pierwszych ponieważ w ostatniej chwili dostaję od organizatorów pasażera-niespodziankę, którego trzeba przywieźć możliwie wcześnie (Sylwię, która na Bike Oriencie zajmuje się obsługą zawodników – od niej dostajecie zestawy startowe a na koniec oddajecie podziurawione karty). Z tego powodu mam czas na spokojne śniadanko, naszykowanie roweru, przebranie się itd. Deszcz pada niezbyt…

Read More Read More

Orientakcja 6 – 2/2016 – Głowno

Orientakcja 6 – 2/2016 – Głowno

Druga Orientakcja w tym roku czyli czwarte – przedostatnie – zawody cyklu Pucharu Bike Orient. Jadę pełen optymizmu, rozjeżdżony, nogi lekko wymęczone tydzień wcześniej w Karkonoszach. Bazą rajdu jest Głowno, czyli raptem 45 minut jazdy z domu – nie trzeba zrywać się o nienormalnych godzinach. Pogoda zapowiada się optymalna – na tyle chłodno, żeby nie było problemów z wodą i na tyle ciepło, że można jechać „na krótko”. Jadę z Michałem i Piotrkiem – kolegami, których „wciągam” w orienteering. To…

Read More Read More

KoRNO 2016 – Siedlec

KoRNO 2016 – Siedlec

Na start w Jurajskiej edycji KoRNO decyduję się w zasadzie w ostatniej chwili – kusi trasa projektowana przez Grzegorza Liszkę, którego pomysły już miałem przyjemność poznać na wiosnę (Nadwiślański MNO), kusi teren – Jura, kusi Piotrek Zarzycki i kusi głowa stęskniona za rowerem (3 tygodnie poprzedzające zawody spędziłem na spokojnym włóczeniu się po górach z rodzinką). Dodatkowo ciekawostką (przynajmniej dla mnie) jest formuła trasy rowerowej „giga” – rogaining (w największym skrócie: więcej punktów niż ktokolwiek jest w stanie znaleźć, punkty…

Read More Read More