Mordownik 2021 – Beskid Mały

Mordownik 2021 – Beskid Mały

Mordownik 2021 obowiązkowy bo trasa rowerowa przygotowana przez Aramisy czyli Grzegorza i Basię. Wiadomo, że lekko nie będzie bo to mordownik a do tego Beskid Mały, który może nie jest duży ale stromy.

Trasa zaczyna się mozolnym wdrapywaniem na beskidzki grzbiet. 2 godzinki, 600 metrów w górę. Po drodze odwiedzamy huśtawkę z widokiem

To dopiero początek więc nie ma czasu na relaks na huśtawce
Leskowiec zdobyty

No tak, minęły ponad 2 godziny i mamy złapane 2 punkty – mam nadzieję, że teraz przelot granią pójdzie trochę lepiej.

Za to lubimy Czarne trasy – żaden punkt nie jest zwyczajnym skrzyżowaniem ścieżek
Zbójeckie Okno niedaleko chatki studenckiej

Docieram na Potrójną, ostatnimi laty byłem tutaj kilka razy ale nigdy z rowerem.

Warownia na Trakcie pod Przełęczą Kocierską

Po drodze wpadam na głupi pomysł, żeby przebić się do asfaltu i komfortowo wrócić na przełęcz. Tracę na to dobre pół godziny ładując się z rowerem w jakiś wąwóz…

Potem dalszy całkiem przyjemny przelot w kierunku Góry Żar. Prędkość nie powala, bo na tym odcinku chyba pięciokrotnie wyprzedzam grupę żwawych piechurów z kijkami. Ja ich wyprzedzam na zjazdach – oni mnie na podejściach gdzie wpycham rower.

Już widać zbiornik na Górze Żar
Widok spod Kiczery

Na końcu zjazdu do Kozubnika doganiają mnie Piotrek z Jarkiem i razem wyruszamy na zwiedzanie ruin ośrodków wczasowych.

Piotrek nie boi się Zielonego Aniołka z Nożem i Nie Tylko

Potem łapiemy razem bunkier przy zaporze i dalej lecę na północ, teraz trochę bardziej płaskiego terenu. Oczywiście zupełnie płasko nie będzie ale koniec wpychania roweru.

Skrzyżowanie akweduktu i rzeczki
Przez chwilę uciekam Krystianowi, nie jest to długa chwila 😉

Chwila rozkojarzenia i PK6 (próg wodny) szukam w 3 różnych miejscach…

Do ruin pałacu w Głębowicach (PK1) docieram w idealnym momencie – przez okna snuje się dziwny dym i robi się nieco niepewnie. Na szczęście to tylko młodzież robi sobie wypasioną sesję zdjęciową ze świecą dymną 🙂

PK1
Ten PK widać z daleka
Wieża na grzbiecie nad doliną Wieprzówki
Ostatni punkt – kaskady na Rzyczance

Podsumowanie

Tym razem 4 osoby dają radę zebrać komplet 29 punktów i otrzymać Immortala. Czyli jest 100% lepiej niż w zeszłym roku 😉

Karta startowa
fot. Klub Fotograficzny PTTK Góry bez cenzury

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *