Orientakcja 11 – 5/2019 – Łobudzice
Odnoszę wrażenie, że od jakiegoś czasu większość rowerowych rajdów na orientację poszła albo w kierunku rogainingu albo takiego poziomu, że w limicie czasu komplet punktów są w stanie zebrać nieliczni. Orientakcja na szczęście pozostała w tym temacie klasykiem, gdzie komplet łapie kilkanaście osób a blisko tego osiągnięcia jest dobrze ponad połowa. Na tak zaplanowany przejazd liczę jadąc z Piotrkiem i Andrzejem nad zalew „Patyki” niedaleko Zelowa. W bazie rajdu tłum zawodników – bo to maj i nawet największe leniuchy odkurzyły…