Orientakcja 12 – Rawa Mazowiecka

Orientakcja 12 – Rawa Mazowiecka

Druga Orientakcja w tym roku i jednocześnie ostatni rajd z cyklu Pucharu Bike Orient (w 2019 jest to 6 edycji, do końcowego wyniku liczą się 4 najlepsze wyniki – więc niektórzy nastawiają się na ostrą walkę o medale i puchary). Ja się nie nastawiam ale po cichu liczę na wynik w okolicach kompletu punktów. Rozłożenie punktów (24 sztuki) na mapie w kilku miejscach daje możliwość kombinowania z wariantami – rozrysowuję pół trasy, resztę szkicuję zgrubnie i startuję na południe. PK5…

Read More Read More

Mordownik 2019 – Tokarnia

Mordownik 2019 – Tokarnia

Wpadłem na pomysł, żeby pojechać na Mordownika. Pamiętałem piąte-przez-dziesiąte z Aramisowych sprawozdań, że to fajny rajd, dają medale nieśmiertelności i w ogóle – niestety nie zapamiętałem szczegółów (np. że nazwa „Mordownik” wywodzi się od „mordu” – przy czym nie jest jasne czy chodzi o mordowanie zawodników czy organizatorów)… Tym razem, żeby uniknąć spóźnienia postanawiam pojechać dzień wcześniej na małą rozgrzewkę w pobliskie Gorce (sam rajd ma się odbyć w Beskidzie Makowskim). Preludium Rysuję sobie na mapce trasę – skromne 50km…

Read More Read More

Jaszczur 3/2019 – Sv.Jiří – Radynia

Jaszczur 3/2019 – Sv.Jiří – Radynia

Radynia – baza trzeciego Jaszczura w tym roku – położona jest na skraju Gór Opawskich, tuż przy granicy z Czechami. Jest to jeden z tych ciekawych fragmentów Polski, gdzie na mapie mamy swoistą inwersję – Czechy są na północy a Polska na południu. Tytuł rajdu daje pewność, że odwiedzimy dzisiaj naszych sąsiadów. Trasa TP25 startuje, kiedy słońce jest już wysoko i solidnie przygrzewa – rozlewamy z Tymkiem po 2.5 litra wody do bukłaków – do tego na mapie są zaznaczone…

Read More Read More

Szaga 2019 – Chludowo

Szaga 2019 – Chludowo

To moja czwarta Szaga – jak ten czas leci… Szaga ma dwie fajne cechy – długi limit czasowy (czyli prawie zawsze można zrobić całą trasę) oraz start o północy (czyli masz duuuużo czasu na przeżywanie świtu) – dlatego co roku powracam na Szagę. Tym razem zaczynam pechowo bo spóźniam się na start – do bazy docieram równo o północy – a muszę jeszcze złożyć rower, przebrać się, napełnić bukłak itd. Uwijam się i jednocześnie widzę kolejnych znikających w mroku zawodników….

Read More Read More

BikeOrient 2/2019 – Włoszczowa

BikeOrient 2/2019 – Włoszczowa

Czerwcowy BikeOrient zabiera nas do Włoszczowy (a dlaczego do Włoszczowy a nie do Włoszczowej, powiedzą wam normatywiści od toponomastyki). Jak pewnie dla wielu z Was Włoszczowa to słynny „peron Gosiewskiego” tudzież serki z OSM Włoszczowa. Na peronie dzisiaj nie będę, serka nie spróbuję (chociaż w bazie rajdu przewidziana jest degustacja) – odwiedzę natomiast sympatyczne okolice tego miasteczka. Zaczynam od PK2 – mogiła powstańców styczniowych, nie jest to punkt pierwszego ani drugiego wyboru dla większości zawodników więc liczę na to, że…

Read More Read More

Jaszczur 2/2019 – Leśne Akwedukty – Legbąd

Jaszczur 2/2019 – Leśne Akwedukty – Legbąd

Legbąd to sympatyczna wieś w Borach Tucholskich – a dla mnie baza drugiego Jaszczura w tym roku. Centralne położenie sprawia, że tym razem wybieram opcję „bez noclegu” i w Legbądzie pojawiam się rano, kiedy już zawodnicy TP50 są w większości na trasie – ja standardowo wybieram TP25. Tym razem startuję sam (Tymek rozpoczął swoje wakacje). Na odprawie nietypowa zmiana w regułach – z 26 punktów kontrolnych 24 są obowiązkowe – 2 nie liczą się do punktacji ale dają bonus czasowy….

Read More Read More

Orientakcja 11 – 5/2019 – Łobudzice

Orientakcja 11 – 5/2019 – Łobudzice

Odnoszę wrażenie, że od jakiegoś czasu większość rowerowych rajdów na orientację poszła albo w kierunku rogainingu albo takiego poziomu, że w limicie czasu komplet punktów są w stanie zebrać nieliczni. Orientakcja na szczęście pozostała w tym temacie klasykiem, gdzie komplet łapie kilkanaście osób a blisko tego osiągnięcia jest dobrze ponad połowa. Na tak zaplanowany przejazd liczę jadąc z Piotrkiem i Andrzejem nad zalew „Patyki” niedaleko Zelowa. W bazie rajdu tłum zawodników – bo to maj i nawet największe leniuchy odkurzyły…

Read More Read More

Liczyrzepa – Wiosna 2019 – Węgliniec

Liczyrzepa – Wiosna 2019 – Węgliniec

Tydzień poprzedzający Liczyrzepę był makabryczny jeśli chodzi o pogodę – w tym czasie odbywał się Race Through Poland, który ukończyło 8 zawodników na 74 startujących. Prognozy na nadchodzącą sobotę były jednak wyjątkowo optymistyczne więc w ostatniej chwili decyduję się na start. Dogaduję się z Dominikiem i Rufusem w kwestii transportu i jedziemy w kierunku Zgorzelca. Już o 6 rano słoneczko pięknie przygrzewa i zapowiada się przyjemne 15 godzin latania po Borach Dolnośląskich. Na mapie dobrze ponad 40 punktów kontrolnych +…

Read More Read More

Jaszczur 1/2019 – Knyszyńskie Knieje – Borki

Jaszczur 1/2019 – Knyszyńskie Knieje – Borki

Pierwszy tegoroczny Jaszczur zaprasza nas do mało znanej Puszczy Knyszyńskiej – kilkanascie kilometrów za Białymstokiem. Razem z Tymkiem docieramy do bazy (harcerska baza w Borkach) w piątek wieczorem. Od razu Malo wyciąga mnie, żeby skoczyć powiesić ostatni lampion nad rzeką Płoską 5km od bazy. Razem z zachodzącym słońcem zaczyna spadać temperatura – prognoza na noc to okrągłe 0 stopni. Jeśli chodzi o nocleg to mamy dwie możliwości – wspólna salka będąca jednocześnie biurem rajdu (co oznacza, że o 5 obudzą…

Read More Read More

BikeOrient 1/2019 – Ćmińsk

BikeOrient 1/2019 – Ćmińsk

Pięć lat temu rozpoczynałem przygodę z orientacją na BikeOriencie w dolinie Warty. Przez ten czas pokonałem kawał drogi ale BikeOrient będzie zawsze tym pierwszym rajdem 🙂 W tym roku wiosenna edycja prowadzi nas w Góry Świętokrzyskie do Ćmińska. Oglądając przed startem mapę widzę nazwy, które powodują, że dzisiejsza trasa nie będzie optymalna – Masłów, Ciekoty, Klonówka i Radostowa. Nazwy, które wywołują wspomnienia lektur z dawnych lat. I nie chodzi mi tutaj akurat o Żeromskiego – choć on też się pojawi….

Read More Read More